„Piekło podatkowe”: kraje o najbardziej wrogim środowisku podatkowym na świecie

W nowej wersji Tax Hell Index , Fundacja 1841 opublikowała ranking krajów o najbardziej nieprzyjaznym środowisku podatkowym na świecie. W czwartej edycji konkursu Kolumbia dołączyła do listy liderów, a na jej czele znalazła się Rosja.
(Przeczytaj: Petro potwierdziło, że Kolumbia przystąpi do Inicjatywy Jedwabnego Szlaku i Pasa .)
Według fundacji, Rosja awansowała z piątego miejsca na pierwsze. Stało się tak za sprawą pogorszenia się sytuacji instytucjonalnej na skutek wojny z Ukrainą, rosnącego deficytu budżetowego i coraz większych ograniczeń dotyczących własności prywatnej.
Kolejne miejsca zajmują Wenezuela, naznaczona załamaniem instytucjonalnym i hiperinflacją, oraz Argentyna , która po raz kolejny wraca na podium po rekordowej inflacji, zadłużeniu i ograniczeniach walutowych w 2023 r.
Oprócz tych trzech krajów, na liście dwunastu jurysdykcji uważanych za „piekło podatkowe” znajdują się Ukraina, Białoruś, Ekwador, Boliwia, Brazylia, Meksyk, Kolumbia, Mołdawia i Nikaragua – wszystkie wyróżnione ze względu na połączenie wysokich obciążeń podatkowych, niskiej jakości instytucji, niestabilności i słabej ochrony praw podstawowych.
(Tutaj: Pięć zasad Warrena Buffetta dotyczących zarządzania emocjami i budowania bogactwa .)
Według tego raportu Brazylia nadal znajduje się w pierwszej dziesiątce, natomiast Ekwador i Kolumbia dołączyły do listy, nieuwzględnione w poprzedniej wersji tego indeksu.
Z drugiej strony Irlandia i Dania wyróżniają się wśród krajów o najlepszej pozycji, którym udało się połączyć rozsądny system podatkowy z wysokimi standardami zarządzania i przejrzystości.
Co zmieniło się od ostatniej edycji?Między edycjami Indeksu Piekła Fiskalnego w latach 2023 i 2024 po raz pierwszy zaobserwowano niewielką poprawę średniej światowej – spadek z 6,48 do 6,07 punktów.
Oprócz „awansu” Rosji, która obecnie znajduje się na szczycie rankingu, i Argentyny, która awansowała z czwartego miejsca na podium, inną znaczącą zmianą było zmniejszenie łącznej liczby krajów klasyfikowanych jako raje podatkowe, która spadła z 13 w 2023 r. do 12 w 2024 r.
Kraje takie jak Salwador, Haiti, Surinam i Honduras , które w 2023 r. znalazły się w najbardziej krytycznej kategorii, zostały wyparte przez gospodarki takie jak Kolumbia, Ekwador, Mołdawia i Meksyk , które odnotowały wyraźne pogorszenie wskaźników jakościowych, zwłaszcza w zakresie zarządzania i poszanowania praw jednostki.
(Tutaj: W jakim wieku nauczyciele sektora publicznego powinni przechodzić na emeryturę? ).
Brazylia, która w 2023 r. weszła do rankingu z silną pozycją (5. miejsce), w 2024 r. nadal znajduje się w grupie dziesięciu najbardziej krytycznych jurysdykcji, co potwierdza tendencję ciągłego pogarszania się sytuacji.
Z kolei Dania i Irlandia nadal są światowymi punktami odniesienia w zakresie efektywności fiskalnej, przejrzystości i siły instytucjonalnej, konsekwentnie zajmując czołowe miejsca w rankingu.
Co mierzy ten wskaźnik?Wskaźnik Piekielnego Podatku to coroczny wskaźnik identyfikujący jurysdykcje o najbardziej restrykcyjnym lub wymagającym środowisku podatkowym. W tej edycji oceniono 82 kraje i jurysdykcje w Europie i obu Amerykach, łącząc wskaźniki fiskalne i wskaźniki zarządzania.
Indeks konstruowany jest na podstawie oceny ilościowej (60%), która uwzględnia presję podatkową, dług publiczny, inflację i deficyt, oraz oceny jakościowej (40%), która mierzy rządy prawa, odpowiedzialność, stabilność polityczną, skuteczność rządu i kontrolę korupcji.
„Piekło podatkowe to nie tylko kraj z wysokimi podatkami. To przede wszystkim kraj, w którym prawa własności, prywatność i rządy prawa są lekceważone” – mówi Martín Litwak, założyciel The 1841 Foundation. „Niepokojące jest to, że chociaż w niektórych krajach zaobserwowano niewielką poprawę, w wielu częściach świata nadal utrzymuje się połączenie agresywnej polityki fiskalnej i pogarszania się sytuacji instytucjonalnej” – podsumował.
TECZKA
Portafolio